Karty graficzne z DX10

Siemano!
Chciałbym się was zapytać tym razem o karty graficzne, wykorzystującymi biblioteki graficzne DirectX10. Wyszło tego sporo, nVidia z serią G80 i Radeon z serią R600. Każda ze stron ma karty podobne oraz całkiem odmienne. Nie da się porównać np. GeForce'a 8800 GTX z Radeonem 2900XT. karty niby podobne, ale technologia różna. I cena zresztą też Very Happy

Więc, powiedzcie, którą z kart preferujecie (macie ją, zamierzacie kupić, albo po prostu uważacie ją za dobrą)!

Moim zdaniem najlepszym wyborem karty graficznej są nVidie. Radeony są niezłe, ale ciągną tyle prądu, że na rachunkach można nie wyrobić (przynajmniej 600-700W!). la mnie najlepszym wyborem są teraz GeForce'y 8800 GTX lub GTS wersja 640 MB. Najwięcej pamięci, najszybsze, tanieją, ale i najdroższe... Jednak są najbardziej przystosowane do najnowszych gierek!

Stawiam na tolka banana czyli na Nvidie raz w zyciu mialem Radeona X 750 bylem zadowolony ale zaufaniem darze Nvidie Very Happy

Chyba wiadomo, na co głosowałem Razz

Widzę, że narazie dominują mocne GeForce'y... Jak na 3 głosy to nieźle.

Tera już 4 głosy Root.Głosowałem na Nvidie ,opłacalne ,szybko rozwijające sie ,no i można na nich spoko pograć.Miałem raz Radeona(Jaki to był model.....???) Rolling Eyes

i dowiedziałem sie o niech jednego:NIEFAJNE.Psuł sie chyba ze 4 razy i pamiętam ten dzień kiedy wymieniłem go na nowiutką Nvidie GeForce 7600 Razz

.Eh.....stare dobre czsy.Nie było problemu z wyboremkart graficznych Crying or Very sad

.

O Radeonach głos zabiorę, bom takiego na początku miał. Karta beznadziejna. Z 50% gierek musiałem się męczyć, bo pod kartę nie pasowały, często siadało wszystko w połowie zabawy. Dosyć często się przegrzewają (nie wiem jak nowsze modele, ale dla mnie był to istny koszmar...), kilka razy musiałem wymieniać na inny model, bo mi się po prostu zjarała.

Hmmm... panowie, jak w pierwszym kompie miałem Radeona 9000!! Ale ty były czasy...;/ To cudeńko było szybsze niż nowsze modele (9200, 9250), przez podwojoną ilość pamięci (128MB!) i szybsze rdzenie, oraz szynę bitową. Co prawda, nawet radiatorka na nim nie było, ale nie ma to jak chuchanie na kartę, żeby się tak nie grzała... Jedyna karta, która wysłuchała moje modlitwy (no nie zacinaj się, PROSZĘ! Ooo... Widzisz jak ładnie, grzeczny Radeonik!) Wink

Hm... Ciekawe jak nazywa się to wyznanie... Radeocjonizm? Radeolicyzm? Razz

Ashe, chodziło mi o starsze modele Radków Smile

Teraz to jest kupa a nie karta... O, dla przykładu taki HD2900XT. Wszystko git, ale trzeba do niego zasilacza 560-600W!!! To jest głupi dowcip ze strony producentów i tyle... A kiedyś, działały na 250 i sie jeszcze je dało kręcić! Smile

A teraz jestem za nVidiami oczywiście. Sam głosowałem na 8800GTX, na którego zresztą zbieram:)

Boże, ledwo co przeszedłem, przez te warstwy kurzu i pajęczyn... jeta tylko tematy o grach?! Ludzie, karty graficzne też są ważne... (Nie ma to jak gadanie do siebie...)